niedziela, 4 listopada 2012

ZŁOTE MYŚLI Beaty Pawlikowskiej cz. 1


Im więcej znajdujesz w sobie wewnętrznej siły do tego, żeby sprzeciwić się złym rzeczom w Twoim życiu, tym ta siła w Tobie coraz bardziej rośnie.
Jeśli uwolnisz się od strachu i zastąpisz go miłością do samego siebie, zniknie ból duszy.
Jest milion rzeczy, z których człowiek nie zdaje sobie sprawy, czasami więc lepiej wierzyć, że istnieje Siła Wyższa albo Dobra Energia, która utrzymuje wszechświat w harmonijnej równowadze i do takiego stanu prowadzi każdego z nas.
Nie płacz, że nie znasz jeszcze wszystkich odpowiedzi na pytania dotyczące Twojego życia. Nigdy ich nie poznasz. Więc nie koncentruj się na strachu i niepokoju, tylko na dobrych stronach rzeczywistości. Takie pozytywne myślenie uniesie Cię jak tratwa przez zawirowania codzienności.
Nie trzeba rozpaczać, że jeszcze nie wiesz co jest Twoją pasją, bo ona sama Cię znajdzie.
Każdy człowiek ma w sobie coś wyjątkowego. Nie ma ludzi bezwartościowych. Są jedynie tacy, którzy jeszcze nie odkryli i nie zrozumieli na czym polega ich wartość.
Sekret leży w dwóch sprawach: pozytywnym myśleniu i wyluzowaniu. Wyluzowanie oznacza, że człowiek przestaje się spinać i nie musi udowadniać, że jest we wszystkim najlepszy.
Kochaj siebie. Tak naprawdę przecież każdy z nas ma tylko siebie za najwierniejszego przyjaciela.
Jeśli czujesz się jak liść miotany na wietrze, to nie dlatego, że jesteś liściem, tylko dlatego, że poddajesz się wiatrowi smutnych myśli.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz